Pismo przed pozwem sądowym o bezczynność w trybie k.p.a. do Radnych Sejmiku Województwa- bezpieczny skatepark ze sklejki

do Radnych Sejmiku Województwa

Pismo przed pozwem sądowym o bezczynność do Radnych Sejmiku Województwa- bezpieczny skatepark ze sklejki

Szanowni Państwo, 
Na podstawie ppsa składam pismo przedprocesowe. Zechcę przypomnieć z okazji Dnia Dziecka- bo już o tym pisałem, że na terenie województwa rzekomo zamieszkałego przez milion osób, nie ma ani jednego obiektu sportowego typu skatepark który byłby bezpieczny, to znaczy wykonany ze sklejki. Tuż za granicą województwa jest skatepark ze sklejki, gdzie wywrotka z halfpajpu nie grozi kontuzją. 

Piszę, bo dopiero wczoraj zakończyłem rehabilitację u lekarza. Zechciałem nauczyć się zjeżdzać na skateparku z wysokich ramp. Nie wiedziałem, że w woj. lubuskim infrastruktura jest niebezpieczna dla nauki, i wystarczy udać się do Głogowa by móc bezpiecznie się uczyć opanowania dużej prędkości podczas tego typu zjazdów. 

W efekcie mojej niewiedzy wywróciłem się na beton chyba przy drugiej czy trzeciej próbie zjazdu z wysokości ok. 2 metrów. Mimo że miałem bardzo lekką zbroję, do tej pory mam krwiak na barku mimo że minęły dwa lata od wyrotki. Chciałbym móc się uczyć na czymś ze sklejki, gdzie upadek nawet na plecy przy salcie nie grozi kontuzją. 

Wywrotki są naturalne przy nauce na skateparku. Bezpieczne skateparki ze sklejki są w okolicznych województwach. Mają baseny z gąbkami do których można bezpiecznie ćwiczyć salta na hulajnodze. W Nowej Soli czy w Zielonej Górze dzieci nauczyły się salta na hulajnodze na betonowych rampach, widziałem już kilkanaście razy jak nastoletni skejterzy je wykonywali. Jakakolwiek pomyłka czy błąd może być niebezpieczny na betonowej nawierzchni przy triku zwanym "salto mortale", "salto śmiertelne". W Głogowie wykonując salto na hulajnodze ląduje się na rampie ze sklejki, we Wrocławiu w Zajezdni- ląduje się do basenu z gąbkami. Myślę że już kilkadziesiąt razy tam dojeżdżałem, zwykle z całą zgrają skejterów. W Poznaniu na Wyspie są rampy ze sklejki o wysokości ok. 3,5- 4 metrów. Lokalni skejterzy muszą aż tam dojeżdżać by skorzystać ze skejtparku profesjonalnie wykonanego.

Podróże osób niepełnoletnich bez opieki
Przypomnę że poza województwo lubuskie na skateparki potrafią same bez rodziców wybierać się nawet kilkuletnie dzieci, albo osoby bardzo niewielkie wzrostem. Podróżują same bez żadnych opiekunów, albo potrafią się odłączyć od grupy skejterów nikomu nic nie mówiąc i pojechać same na skatepark do jeszcze innego miasta. Owe samotnie podróżujące osoby nieletnie- jest to efekt Państwa polityki infrastrukturalnej w zakresie infrastruktury sportowej na terenie województwa. Niedawno w Głogowie jakiś bardzo biedny tutejszy skejter zabrał innemu dziecku kierownicę do hulajnogi z tytanu wartą tysiąc złotych, twierdził że zrobił to dla żartu, wybuchła awantura, był proces sądowy o ową kierownicę. Przed owym wyjazdem ci skejterzy prosili mnie o opiekę, abym z nimi pojechał do Głogowa, jakby wiedząc jak bardzo wiele problemów mogą spowodować. Niestety z powodu wyjazdu z zakładu pracy- odmówiłem opieki nad nimi.

Przypomnę jak żałośnie wygląda skatepark przy Państwa obiekcie; wojewódzkim ośrodku sportu w Drzonkowie - znajduje się na terenie szkoły- ma powyrywane kołpingi które były błędnie zaprojektowane więc użytkownicy chyba musieli je wyrwać by w ogóle móc skorzystać bezpiecznie z tego obiektu. Skrajnie nierówna nawierzchnia- całkowicie zwietrzały asfalt- skutkuje tym że wywrotka kończy się starciem do krwi albo nawet i do kości. Nie ma równej nawierzchni z betonu. Czy WOSiR może przejąć od szkoły czy od UM ten obiekt i go naprawić za pieniądze UMWL?
--
Pozdrawiam,
Adam Fularz
Dol. Ziel. 24a, Ziel. Gora

Komentarze

Popularne posty