Co z odwoływanymi pociągami w regionie? Redaktor zwraca się do Sejmiku.








Historia Lubuskich Kolei Regionalnych (LKR) jest przestrogą o tym, jak decyzje administracyjne mogą mieć długofalowe konsekwencje dla lokalnej społeczności i ekosystemu transportowego. Skarga przedstawiona przez wydawcę prasy lokalnej i hiperlokalnej w regionie województwa lubuskiego, Adama Fularza, dotyczy likwidacji Lubuskich Kolei Regionalnych, która była pierwszym niezależnym od Polskich Kolei Państwowych (PKP) przewoźnikiem kolejowym, zarządzanym przez samorząd województwa. Decyzja o likwidacji LKR miała znaczący wpływ na dostępność transportu publicznego w regionie, co skutkowało spadkiem mobilności mieszkańców i zaniedbaniem infrastruktury kolejowej.

LKR została powołana do życia w odpowiedzi na zawieszenie przez PKP przewozów na wielu lokalnych liniach kolejowych, co zagrażało izolacją komunikacyjną mniejszych miejscowości. Dzięki inicjatywie samorządu województwa zielonogórskiego i współpracy z Duńczykami, udało się pozyskać używany, ale nowoczesny i wygodny tabor kolejowy. Mimo to, niecałe trzy lata po swoim powstaniu, LKR została zlikwidowana z powodu problemów finansowych i braku wsparcia ze strony władz centralnych oraz PKP, które miały inne wizje zarządzania transportem kolejowym w Polsce.

Skarga Adama Fularza zwraca uwagę na szereg problemów wynikających z decyzji o likwidacji LKR, w tym brak konkurencji na rynku przewozów kolejowych, co według skarżącego prowadzi do wysokich cen i gorszej jakości usług. Ponadto, wskazuje on na konsekwencje społeczne i ekonomiczne takiej decyzji, w tym na konieczność kosztownej renowacji i odbudowy zaniedbanej infrastruktury kolejowej, co obciąża budżet publiczny.

W swojej skardze, Adam Fularz apeluje o cofnięcie decyzji o likwidacji LKR i przywrócenie usług kolejowych pod szyldem Lubuskich Kolei Regionalnych, argumentując, że konkurencja na rynku przewozów kolejowych jest korzystna zarówno dla mieszkańców, jak i dla samorządu, który mógłby oszczędzać na kosztach przewozów.

Historia ta pokazuje, jak ważne jest, aby decyzje dotyczące transportu publicznego były podejmowane z uwzględnieniem długoterminowych korzyści dla społeczności lokalnych i zrównoważonego rozwoju infrastruktury transportowej.

Opr. SztInt.


List autora wniosku:

Ponaglenie ---------- Forwarded message --------- From: Adam <phooli@gmail.com> Date: Tue, Dec 6, 2022 at 1:57 PM Subject: Skarga przed pozwem sądowym na likwidację Lubuskich Kolei Regionalnych To: <kancelaria.ogolna@lubuskie.pl> do Radnych Sejmiku Woj. Lubuskiego Szanowni Państwo, Skarżę że przewoźnik z jakim UMWL podpisało umowę, zwykle ma braki taborowe. Na linii Rzepin- Ośno- Sulecin- Międzyrzecz do tego stopnia zastępował pociągi - brakujące mu stale szynobusy- autobusami, że pasażerowie porzucili kolej. Nie mieli ochoty na niepewne usługi nie wiadomo kiedy kursujące, nie wiadomo skąd (z dworca kolei? z przystanku przy jakiejś drodze jeśli jedzie autobus?) i o której odjeżdżające. Tory zarosły po tym jak pasażerowie porzucili trwale te usługi odstraszeni ich niepewnością, z naszych podatków linia musi być (jeśli w ogóle do tego dojdzie) naprawiona i odtworzona. Powrót przewoźnika może być przez podróżnych potraktowany tak samo sceptycznie jak jego wirtualne usługi jakie twierdził że świadczy w przeszłości. Mniemam że Zarząd Województwa Lubuskiego odstraszył pasażerów i zarżnął transport zbiorowy w województwie. Postawił na monopol podczas gdy wiele województw korzysta z usług 3, 2 lub więcej przewoźników z czego sam samorząd prowadzi własne firmy przewozowe. Zwykle dzięki temu oszczędza na kosztach, płaci mniej. Tak działa konkurencja że ceny usług przewozowych spadają. Skarżę że samorząd zlikwidował tego przewoźnika, skarżę na tą decyzję o likwidacji, wnoszę przedsądowo o jej cofnięcie i przywrócenie usług pod szyldem LKR w województwie.

Komentarze

Popularne posty