Wniosek do Min. Infrastruktury Rzeczypospolitej Polskiej- port lotniczy w m. Nowe Kramsko na ul. Szkolnej

Wystosowałem list w sprawie lotniska:

Od: Adam Fularz
Date: wt., 25 sie 2020 o 15:04
Subject: Wniosek do Min. Infrastruktury Rzeczypospolitej Polskiej- port lotniczy w m. Nowe Kramsko na ul. Szkolnej
To: media <media na serw. mi.gov.pl>
Cc: sejmik <sejmik na s. lubuskie.pl>


Wniosek do Min. Infrastruktury Rzeczypospolitej Polskiej

O uratowanie przygranicznego lotniska od nadchodzącego upadku za pomocą usługi transportowej "S-Bahn Frankfurt (Oder)"







Wniosek do Ministerstwa Infrastruktury

do wiadomości Radnych Sejmiku, Zarządu Woj. Lubuskiego 

dot. podjęcia skutecznych działań w celu ratowania portu lotniczego na ul. Szkolnej nr 23 w m. Nowe Kramsko przed cieniem gigalotniska w pobliżu za pomocą usługi transportowej o nazwie "sbahn"

Szanowni Państwo,
Obawiam się że wymagane są natychmiastowe działania by ratować przed upadkiem port lotniczy w Nowym Kramsku na ulicy Szkolnej 23. W pobliżu rośnie gigantyczny port lotniczy. 

Redakcja otrzymała informację że "Urząd Marszałkowski Województwa Lubuskiego systematycznie ponawia informację skierowaną do wszystkich przewoźników LLC operujących w Polsce o możliwości uruchomienia połączeń międzynarodowych z IEG".

Jako wydawca obawiam się że lotnisko może nie wytrzymać walki z nowopowstającym gigalotniskiem w Berlinie. Jako nieco oczytany w tej kwestii ekonomista ostrzegam KPRM, iż nieodpowiednimi decyzjami, brakiem należytej dbałości o umiejętny marketing posiadanego zasobu (to UMWL odpowiada za marketing obiektu "port lotniczy" o adresie Nowe Kramsko ul. Szkolna 23- wg umowy z PPL), może doprowadzić do trwałej utraty wartości majątku o miliardowej wartości. Sugeruję że stanie się to stopniowo w ciągu kilku najbliższych lat.

Sugeruję ponownie aby powołano zespół do spraw ratowania sytuacji lotniska w Babimoście - Nowe Kramsko ul. Szkolna 23, przy Ministrze Infrastruktury. W obecnej sytuacji może on wpaść w efekt "cienia transportowego", efektu zwanego po niemiecku jako Verkehrsschatten. Duże lotniska rzucają transportowy cień na inne sąsiadujące lotniska. Duże porty lotnicze zaczynają efektem skali (ilości oferowanych połączeń) zabijać inne konkurencyjne lotniska w otoczeniu dużych portów lotniczych. To dlatego lotniska w Radomiu czy Łodzi przynoszą tak duże straty- są w cieniu  wielkiego, dużego lotniska w okolicy. 

Ostrzegam przed zmarnowaniem tego ogromnego majątku jaki stanowi tutejszy port lotniczy na ul. Szkolnej. Sugeruję rozpisanie konkursu wśród ekspertów, mających opracować koncepcje ratunkowe dla portu lotniczego. Sugeruję powołanie zespołu do spraw ratowania portu lotniczego przy Ministrze czy Marszałku Województwa.

W związku z powyższym proponuję:

Czy można prosić PPL o powtórzenie tej akcji informacyjnej wśród przewoźników tanich linii lotniczych po raz kolejny (o możliwości uruchomienia połączeń międzynarodowych z IEG")? Czy można przez PPL wprost zapytać się tych przewoźników, czy pasuje im zmiana nazwy handlowej (nie zaś nazwy prawnej portu lotniczego) portu lotniczego na inną nazwę, związaną z bliskością Berlina czy Frankfurtu nad Odrą? Czy pasuje im np. nowa nazwa handlowa: "Berlin Ostbrandenburg", "Frankfurt Oder" albo "Frankfurt Oder/ Berlin Ostbrandenburg" (przywołanoby dla marketingu przedwojenną nazwę naszego regionu: "Ostbrandenburg"- tłumacząc ją dosłownie po polsku: Branibór Wschodni")? Czy pasuje im połączenie z Berlinem w czasie 2 godzin koleją za pomocą usługi o nazwie "S-Bahn Frankfurt Oder"- czyli autobus szynowy spod lotniska w Babimoście do Frankfurtu nad Odrą, na przesiadkę na podmiejską linię RE1? 

Przypomnę że budowa i utrzymanie nieukończonego państwowego lotniska w Babimoście a konkretnie przy ul. Szkolnej 23 we wsi Nowe Kramsko trwa od lat 60-tych, pochłonęła do tej pory ponad miliard PLN. Otwarto go 10.10.1957 po trzech latach budowy. Po 63 latach budowy, lotnisko ma pierwszy miliard dopłat za sobą (i trzy terminale: 2 dla pax, jeden dla cargo). Ma powstać trzeci terminal pasażerski, powierzchnia płyt postojowych ma pozwolić na zaparkowanie jednocześnie w sumie około 15 boeingów czy airbusów (obecnie port mieści jednocześnie jakieś 12-13 samolotów typu boeing czy airbus). 

Nieopodal Nowego Kramska jest aglomeracja Berlina która sama jedna obsługuje więcej pax i cargo niż cała Polska - wszystkie lotniska razem wzięte.  
Budowa lotniska- giganta z dwoma płytami postojowymi- w tym jedną aż na 10 (!) boeingów, w sumie mieszczącego ok. 12-13 miejsc postojowych dla samolotów kodu C, wg dzisiejszych cen kosztowałaby co najmniej 400 milionów PLN. Utrzymanie portu pochłania jakieś 5 mln rocznie, co przez 60 lat daje kwotę 300 mln. Od równo 40 lat (z niewielkimi przerwami) dotowane są połączenia pasażerskie do tego portu lotniczego, co pochłonęło ok. 276 mln PLN wg cen z 2017 roku. Dodatkowo w doposażenie portu lotniczego zainwestowano ostatnio 60 mln PLN- zbudowano na przykład drugi terminal pasażerski. Z moich szacunków skali dopłat wychodzi kwota 1,037 miliarda PLN.

Sugeruję aby:
-przynajmniej rozpoczęto dyskusję w tej sprawie. Proponuję aby zmieniono nazwę portu lotniczego we wsi Nowe Kramsko ul. Szkolna przy mieście Babimost na port lotniczy "Berlin Ostrandenburg" albo "Frankfurt (Oder) bei Berlin" lub "Frankfurt (Oder)- Poznań". Uzasadniam że Berlin to największe miasto (4,5 mln w aglomeracji) w okolicy lotniska. W Hahn oraz w Weeze zmieniono nazwy lotniska i to pomogło, ba, spowodowało rozwój. 
-uruchomiono nieużywaną linię kolei do portu i w ramach programu Kolej Plus złożono wniosek o jej przedłużenie o 2 tysiące metrów pod wejście do terminali pasażerskich. Jako że większość trasy na odcinku do Frankfurtu nad Odrą jest dostosowana do 160 km/h, pociągi mogą dowieźć podróżnych do FFO, skąd są przesiadki na Berlin, niestety linia ta wymaga napraw. Proponowałem by kolej S-Bahn z Frankfurtu nad Odrą dojeżdżała na to lotnisko (w trakcji spalinowej). 
-Państwowy port lotniczy w Babimoście/  Nowym Kramsku skupił się na walce o klienta biznesowego i loty rozkładowe dla aglomeracji Berlina 

Opis linii kolejowej:

Jako ekonomista transportu widzę szansę na zaoszczędzenie 5-10 mln PLN rocznie. Przypomnę że w Olsztynie port lotniczy ożywiono dopiero po 20 latach od jego otwarcia- ruch pasażerski wzrósł dopiero po doprowadzeniu linii kolei pasażerskiej pod terminal.  Czuję że lokalne lotnisko pasażerskie nie będzie konkurencyjne na rynku lotnisk jeśli linii kolei nie doprowadzi się w okolice terminalu pasażerskiego. W Berlinie linia kolei prowadzi na tamtejsze lotnisko, które jest największą konkurencją dla tutejszego lotniska.

Dzięki połączeniu kolejowemu skutecznie reaktywowano port lotniczy Szczytno- Szymany położony 55 km od Olsztyna. Przez 2 dekady od 1996 roku port lotniczy nie miał połączenia kolejowego i notował bardzo mały ruch pasażerski. Dopiero budowa linii kolejowej do terminalu pasażerskiego trwale ożywiła ten port lotniczy. Olsztyn-Mazury jest szóstym portem lotniczym w Polsce (po Krakowie, Warszawie, Szczecinie-Goleniowie, Lublinie i Gdańsku), który posiada pasażerskie połączenie kolejowe. Obecnie trwają prace nad planami budowy połączenia kolejowego do portu Jasionka koło Rzeszowa.

W Babimoście linia kolei jest zarośnięta krzakami, możnaby ją przedłużyć do ul. Szkolnej i uruchomić dla szynobusu w relacji do Ziel. Góry czy Gorzowa Wlkp. - tak jak jest- ryzykując jakieś 50 tys. PLN.

Pasażerowie musieliby dojść pieszo ok. 1500- 2000 metrów gdyby przedłużyć istniejące połączenie Babimost- Gorzów Wlkp. do lotniska. 

Lepsze jest dojście piesze niż zupełny brak połączenia. Dodatkowo na te 2 km dystansu od końca bocznicy do terminalu portu możnaby zorganizować ścieżkę pieszą lub nawet jakiś dowóz w początkowym okresie. 

Rozmawiałem przed kilku laty z panią Adrianą Fibingier z linii lotniczych jakie kiedyś latały w tym regionie i linie te popierały wówczas pomysł połączenia komunikacji zbiorowej z Ziel. Góry/ Gorzowa i z północnej części województwa do portu lotniczego. Niestety, Pani Adriana informowała że wycięcie krzaków na linii kolejowej prowadzącej do portu lotniczego Zielona Góra-Babimost nie jest w zakresie ich możliwości i działalności jako linii lotniczych. 

PKP PLK odpisało że linia jest bocznicą nie należącą do PKP PLK i nie mogą wyciąć krzaków. Linia należy do podmiotu prywatnego. Nie wiadomo jak uruchomić połączenie kolejowe lotnisko- Frankfurt (FFO) cczy Gorzów. 

Władze woj. lubuskiego w mojej ocenie od lat nie radzą sobie z tym problemem. Dopłacają tylko dotację kilkanaście mln PLN rocznie do lotów Warszawa- Babimost. Dyskutuje się jedynie o doprowadzeniu obwodnicy drogowej Kramska do lotniska, nie zaś o odkrzaczeniu istniejącej linii kolejowej dla obsługi połączenia kolejowego FFO/ Ziel.Góra/ Gorzów- Lotnisko Babimost i jej przedłużenia do ul. Szkolnej. 

Naprawa i odkrzaczenie torowiska mogłoby sprawić że większość pasażerów samolotów linii LOT- po zmianie rozkładu lotów- docierałaby koleją, jak w Olsztynie- Szymany, a dotacje nie byłyby już potrzebne. Obecnie nie ma żadnego dojazdu tr. zbiorowym z północy województwa na to lotnisko. 

Stworzenie możliwości dojazdu z  północy województwa sprawiłoby że połączenie do Warszawy przestałoby być tak mocno nieopłacalne. Wydanie 50 tys. PLN na odkrzaczenie linii, jej wynajęcie od obecnego prywatnego właściciela i wyznaczenie tymczasowego przystanku przy rampie kolejowej na końcu tej bocznicy kolejowej oraz jej przedłużenie do ul. Szkolnej mogłoby pozwolić zaoszczędzić rocznie w mojej ocenie nawet kilka mln PLN z rocznej dotacji do przewozów na linii lotniczej Warszawa- Zielona Góra. 

Wnoszę aby z FFO, Ziel. Góry i Gorzowa Wlkp. do Portu Lotniczego Babimost przedłużyć kursy autobusu szynowego- linia kolejowa do lotniska przecież istnieje. Z Gorzowa już teraz do Babimostu można dojechać szynobusem, który mógłby dotrzeć na lotnisko w Babimoście- rampę przy wschodniej części pasa startowego- po 1 godzinie i 10 minutach podróży z Gorzowa.

Wnoszę aby linie kolejową prowadzącą na lotnisko wynająć od podmiotu prywatnego, wyciąć drzewa i krzaki ją porastające, wyznaczyć przystanek na końcu tej bocznicy- są tutaj utwardzone rampy, mogące funkcjonować jako niby- perony, i przedłużyć raz lub dwa razy dziennie kurs autobusu szynowego bliżej lotniska po tejże bocznicy kolejowej. 

Końcowy dystans około 2100 - 1900 metrów pasażerowie przeszliby piechotą- wyznaczonoby ścieżkę dla pieszych przez lasek przy lotnisku- od przystanku przy lotnisku pod terminal pasażerski. Byłoby to rozwiązanie tymczasowe.

Nakłady szacuję na 50 tys. PLN. Bocznica- linia kolejowa przecież istnieje. Problemem są jedynie krzaki i drzewka na istniejących już przecież torach.

Zakres prac:
- wynajęcie linii od podmiotu prywatnego
- wycięcie drzew i krzaków
- uzupełnienie kilkunastu ukradzionych elementów toru (śruby, elementy metalowe przy łączeniach szyn)
- wyznaczenie przystanku końcowego i wytyczenie ścieżki przez las.
- w przyszłości możliwa jest wymiana 20-30 podkładów drewnianych- już mocno zużytych. 99 % tej linii kolejowej to podkłady betonowe, w dobrym stanie. 

Kurs powrotny realizowanoby w sposób następujący: autobus szynowy jadący od strony Sulechowa zmieniałby kierunek w Babimoście, wjeżdżał na bocznicę w stronę lotniska, zabierał pasażerów i po zmianie kierunku, już bez ponownego postoju w Babimoście dojeżdżałby do Gorzowa.

Wnoszę o przeznaczenie 50 tys. PLN na tą inwestycję celem zaoszczędzenia kilku mln PLN rocznie. 

Linię kolejową można obejrzeć, należy przejść przez dziurę w płocie (podnosząc siatkę płotu przy bramie zagradzającej wstęp na lotnisko) idąc wzdłuż bocznicy kolejowej od dworca kolejowego w Babimoście. Linia jest dość długa. Na końcu ma miejsce nadające się na tymczasowy przystanek kolejowy. 

Jeśli władze regionalne nie są zainteresowane inwestycją- to czy - gdyby linię kolejową naprawiły- poprzez odkrzaczenie- lokalne stowarzyszenia i miłośnicy kolei- to cy sfinansowałyby przedłużenie kursów kolei do tymczasowego przystanku przy pasie startowym lotniska - w miejscu ramp dworca towarowego przy lotnisku? 

Jest to tylko ok. kilkadziesiąt złotych dziennie licząc koszt pociągokilometra autobusu szynowego. Kilkadziesiąt zł dziennie nie jest kosztem który chyba jest zauważalny w skali województwa. 

opr. Adam Fularz
Redakcja "Elubuska" Dolina Zielona 24a, 65-154 Ziel. Góra
dla portalu elubuska.pl

Załącznik: uzasadnienie

Proponuję realizację modelu biznesowego "Low - Cost - Airport" i zmianę nazwy portu lotniczego na MPL " Frankfurt (Oder)-Poznań" ewentualnie ("Ostbrandenburg- Frankfurt (Oder) - Zielona Góra Flughafen") lub Berlin - Frankfurt (Oder) Flughafen, pozbywając się w ogóle nazwy Zielona Góra.

Zmiana nazwy lotniska w Hahn i wyniki ekonomiczne

Rok Pasażerowie Operacji lotniczych
2014 2447140 19103
2013 2667529 25065
2012 2791195 30015
2011 2894109 32923
2010 3463571 37081
2009 3743281 38970
2008 3909862 40586
2007 3955661 40980
2006 3525359 39610
2005 3001898 37283
2004 2744550 31484
2003 2407911 31092 ------------------------------> Rok zmiany nazwy
2002 1451530 25564
2001 438486 22912
2000 380281 23332
1999 140706 19632
1998 32040 10064
1997 19026 7440

Cały tekst: http://zielonagora.gazeta.pl/zielonagora/1,35182,18480436,fularz-lotnisko-w-babimoscie-z-nazwa-berlin-franfurt-oder.html#ixzz3hx71bDL6


Port w Duesseldorf- Weeze

Rok Liczba pasażerów
2003 207.992  -----------------------------------------> zmiana nazwy
 2004 796.745 
 2005 591.744 
 2006 585.403 
 2007 848.852 
 2008 1.525.063
 2009 2.403.119 
 2010 2.896.999 
 2011 2.421.720 
 2012 2.209.007 
 2013 2.488.956 
 2014 1.806.964

Cały tekst:http://zielonagora.gazeta.pl/zielonagora/1,35182,18480436,fularz-lotnisko-w-babimoscie-z-nazwa-berlin-franfurt-oder.html#ixzz3hx7bbsZ9

z Wikipedii: fragment
The airport has undergone several name changes in its history as a civil airport. The operators originally wanted to name it after the city of Düsseldorf, but the significant distance of 70 km (43 mi) to that city, which already had two closer international airports (the actual Düsseldorf Airport as well as Cologne Bonn Airport), resulted in the name being blocked by a court ruling that it was likely to mislead passengers.[citation needed] However, Ryanair still refers to it as "Düsseldorf-Weeze". The airport actually serves better the closer Dutch cities of Venlo, Nijmegen and Arnhem, the German city of Duisburg and the immediate Weeze area than Düsseldorf.


-----

z Wikipedii: fragment
Er hat nach Ende der militärischen Nutzung im Jahr 1999 mehrfach den Namen gewechselt und hieß zunächst Flughafen Niederrhein, wird aber schon seit 2003 von Ryanair unter der Bezeichnung Flughafen Düsseldorf (Weeze) vermarktet. Nachdem andere Namensvarianten, die die Nähe zum rund 70 Kilometer entfernten Düsseldorf betonen sollten, gerichtlich verboten wurden, nennt sich der Flughafen seit 2005 nur noch Airport Weeze. Ryanair wurde gleichzeitig aber erlaubt, den Flughafen weiter unter Düsseldorf (Weeze) zu vermarkten, muss dabei jedoch stets die Erläuterung „ca. 70 Kilometer von Düsseldorf" als Fußnote hinzufügen.

--

Komentarze

Popularne posty